''A czego ja dokonałem? Ja dopiero dokonam''
Na ekrany z sukcesem powrócił pod koniec lat 90., kiedy w 1996 roku pojawił się w "Bożej podszewce". Jednak to dopiero przejmująca tytułowa rola w filmie "Edi" z 2002 roku chwyciła widzów za serca i przywróciła mu popularność. On jednak do sukcesu podchodzi z rezerwą.
- Ale kiedy pytają: "Czy pan jest dumny z tego, czego dokonał?", odpowiadam: "A czego ja dokonałem? Ja dopiero dokonam". Że zagrałem w paru filmach, że poruszyłem ludzkie serca? Ja dopiero je poruszę. Mamy z Tomkiem Solarewiczem piękny scenariusz, pisaliśmy go razem. Film nosi tytuł "Odkupienie". Szukamy finansów, ale wierzę, że je znajdziemy. Daję słowo, bo to film na Oscara. A ten rok jest moim rokiem w chińskim zodiaku. Rokiem Małpy. Musi się zdarzyć coś wspaniałego – powiedział w "Vivie".