Miało być inaczej
Wygląda na to, że produkcja zbywała panią Jolę. W końcu jednak powiedziano uczestniczce, że to, na co najbardziej liczyła, nie zostanie zrobione.
"Po kolejnych rozmowach i moich naciskach producentka przyznała, że o zabiegu stomatologicznym nie ma już mowy i nie będę miała robionych zębów. Wybrano inną uczestniczkę. Ta informacja mnie załamała, zaczęłam czuć się coraz gorzej. Wkrótce mój stan psychiczny tak mocno się pogorszył, że trafiłam do lekarza psychiatry, który przepisał mi leki antydepresyjne. Czułam się oszukana i poniżona przez produkcję" - zwierzyła się.