Widzowie zaakceptowali jego decyzję
Zmiana wizerunku z serialowego amanta na księdza była karkołomnym przedsięwzięciem, ale udanym. Mateusz Żmigrodzki zaczął się cieszyć równie dużą, o ile nie większą popularnością niż lekarz z Leśnej Góry.
"Ojciec Mateusz" szybko wyrósł na nowy hit TVP. Serial doczekał się kilkunastu sezonów, a Żmijewski podczas pracy nad nim postanowił nie tylko realizować się jako aktor, ale reżyser poszczególnych odcinków. Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę i przyniosła mu milionowe zyski.