Ogromny sukces serialu "Bridgertonowie". Zawdzięcza to licznym scenom seksu?
Kostiumowa, XIX-wieczna produkcja z pikantnymi scenami rozgrzała do czerwoności widzów Netfliksa. Zaledwie w tydzień od premiery "Bridgertonowie" przyciągnęli przed ekrany masę widzów.
Nowy serial kostiumowy Netliksa "Bridgertonowie" zadebiutował na platformie w święta Bożego Narodzenia i szybko trafił na listę najchętniej oglądanych produkcji. Adaptacja bestsellerowych powieści Julii Quinn opowiada o losach nastoletniej Daphne Bridgerton szukającej męża wśród arystokracji. Przedstawia również perypetie innych panien i zalotników.
Już w pierwszych minutach serialu pojawia się scena seksu. W kolejnych odcinkach pojawia się tego rodzaju scen jest coraz więcej. Wygląda na to, że wzmożone zainteresowanie serialem w mediach społecznościowych przyczyniło się do wzrostu oglądalności pikantnego serialu.
"Bridgertonowie" Netfliksa. Nicola Coughlan o wpadce na planie
Netflix poinformował na Twitterze, że zaliczyli sukces w postaci największej oglądalności w tygodniu świątecznym. Przyczynić do tego mieli się właśnie "Bridgertonowie", którzy trafili na platformę 25 grudnia. Szacuje się, że w ciągu miesiąca od premiery serial zostanie odtworzony na 63 mln kont.
Tym samym "Bridgertonowie" mogą okazać się jedną z najchętniej oglądalnych w historii produkcji oryginalnych Netfliksa. Serial mógłby nawet wyprzedzić rekordowy "Gambit królowej", który w miesiąc od premiery został odtworzony 62 mln razy.
