Podjął zaskakującą decyzję
W kamaszach spędził dwa lata. Po wszystkim miał poczucie zmarnowanego czasu. Jak twierdził, niczego się nie nauczył. W końcu postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i spróbować swoich sił w aktorstwie. Zrozumiał, że właśnie to chce robić do końca życia.
Na ekranie zadebiutował na początku lat 70. Przełomowa okazała się dla niego rola w "Barwach ochronnych" Krzysztofa Zanussiego. Nie musiał długo czekać na kolejne propozycje. Fani seriali kojarzyć go mogą m.in. z "Królowej Bony" i "Najdłuższej wojny nowoczesnej Europy".
Gdy był u szczytu sławy, niespodziewanie wyjechał z kraju. Jego zaskakujący krok nie był jednak przypadkowy.