Rozmowy z rodzinami
Podczas misji ważnym elementem jest utrzymanie bezpieczeństwa jednostki. Nie ma zatem mowy o tym, by podczas rozmów z rodziną zdradzać im przez telefon jakiekolwiek informacje na temat tego, co dzieje się w bazie. Jeden z żołnierzy przytaczanych w artykule twierdzi, że bardzo denerwują go sceny, w których najbliżsi wypytują wojskowych o to, czy będą jechać na patrol.
- Czy naprawdę tak dużo dobrej woli wymagało zauważenie, że za każdym razem, gdy takie pytanie w serialu pada, żołnierz zmienia temat albo odpowiada, że nie? Właśnie o to mi chodziło: chciałem ukazać dystans dzielący żołnierzy na misji i ich rodziny w kraju. Dystans, którego nie można pokonać za pomocą skype’a lub telefonu. Bo o najważniejszych sprawach (o które każda żona, matka lub dziewczyna być może chciałaby zapytać) zwyczajnie rozmawiać nie wolno - odpowiedział na zarzut scenarzysta serialu.