W hełmie i kamizelce
Wątpliwości budzi nie tylko samo otoczenie bazy, ale także jej wygląd. Jest ona zbyt sterylna jak na afgańskie realia. Taka czystość byłaby trudna do osiągnięcia w warunkach wszechobecnego pyłu i piasku, który osadza się na wszelkich możliwych przedmiotach.
Krytyce poddano również strój ekranowych bohaterów.
- No i scena, gdy na terenie bazy wprowadzony zostaje tzw. dress code 2, gdy istnieje spore ryzyko ostrzału, więc obowiązkowo trzeba ubrać hełm i kamizelkę kuloodporną. Tyle, że ten dress code 2 obowiązuje na zewnątrz, a nie w środku pomieszczeń, jak widzimy na filmie - zapewnia w artykule jeden z żołnierzy.
Według Pawlickiego jest on jednak w błędzie. Na swoim blogu powołuje się na wypowiedź głównego konsultanta ds. militarnych, weteranów misji, który pracował na planie. Jak twierdził, dress code 2 obowiązuje na terenie całej bazy i bez wyjątków.