Filmowa przygoda
Sumiński miał też krótką przygodę z aktorstwem - w 1977 roku zagrał w serialu "Dziewczyna i chłopak", wcielając się w Stefana Jastrzębskiego, wuja głównych bohaterów, surowego leśniczego. Mimo braku doświadczenia sprawdził się w niej świetnie, bo też idealnie do niego pasowała - wiele czasu spędzał w lesie i od najmłodszych lat uczestniczył w polowaniach, na które zabierał go ojciec. Później pojawił się jeszcze na moment w filmie "Ga, ga. Chwała bohaterom".
Po zakończeniu "Zwierzyńca" współpracował przez jakiś czas z radiem i telewizją, ale coraz rzadziej - i wreszcie przeszedł na emeryturę.