Waleczna Marta
Zadaniem "słabszych" było znalezienie transportu do kolejnego punktu. Utrudnieniem było to, że nie mogą podróżować z wąsaczami. Problem polegał na tym, że w Indiach mężczyźni wyglądają ta, jakby rodzili się już z wąsami
Z tym najlepiej poradziła sobie Marta Wierzbicka, która zmusiła swojego kierowcę do zgolenia wąsów jej maszynką. Pan się zgodził i Polka mogła kontynuować wyścig. Całkiem nieźle poszło też Łukaszowi Jakóbiakowi, który dzień wcześniej bawił się na plenerowej imprezie techno. Julia Bijoch miała problemy i przez chwila znalazła się w ryzykownej sytuacji. Została otoczona przez mężczyzn.