Pierścionek był tylko pretekstem?
Niestety, Anna w finałowym odcinku postanowiła zerwać zaręczyny. Tym samym wspólne plany pary legły w gruzach. Jak się okazało, nie tylko widzowie nie dowierzali w to, co dzieje się na ekranie. Mama Mariusza również nie kryła zdziwienia zaistniałą sytuacją. Do tej pory nie potrafi zrozumieć, dlaczego rolniczka niespodziewanie odrzuciła uczucia jej syna. Czy powodem rzeczywiście była kwestia pierścionka zaręczynowego?
- Cena pierścionków w Anglii jest zawrotna. Mariusz zadzwonił do mnie, żebyśmy z Kacprem (syn Mariusza - przyp. red.) zobaczyli w jakich cenach są pierścionki tu, w Polsce. Kacper wybrał pierścionek. Oczywiście ta decyzja była konsultowana z Mariuszem. Wydaje mi się, że pierścionek był tylko pretekstem. Mariusz jej nie oszukał, powiedział jej, że wybrał go Kacper - stwierdziła pani Barbara na Fakt24.
Przy okazji wywiadu matka uczestnika postanowiła także odnieść się do zarzutów, jakoby Mariusz był nieodpowiedzialnym mężczyzną, który nie widzi świata poza... swoimi rodzicami.