Ma już tego dość
Chodakowski jest w szoku. Zdenerwowany, próbuje porozmawiać z ukochaną przez telefon. Ale Agnieszka znów odrzuca jego miłość:
- Tomek, proszę cię, zostawmy już to. Oboje powinniśmy jak najszybciej zapomnieć o tym, co się stało...
- Zapomnieć? Ty chyba żartujesz?!
- Nie! I nie szukaj mnie.
- Do diabła, Agnieszka, zachowujesz się jak dziecko! Ile już było tych twoich ucieczek, wyjazdów, rozstań? O co ci chodzi tym razem? Uciekłaś, bo co? Bo zobaczyłaś dziecięcy rysunek?!