Wyzna mu prawdę
Kilka godzin później Chodakowski prosi za to o spotkanie Andrzeja i od razu zadaje prawnikowi pytanie:
- Powiedz mi, jak wygląda procedura uznania dziecka? Można to zrobić na własną rękę?
- Potrzebna jest zgoda matki.
- Obowiązuje cię tajemnica adwokacka, prawda?
- Kto chce uznać dziecko?
- Ja!
Czy Agnieszka w końcu zgodzi się na kontakty Tomka z córką i na to, by Chodakowski dał małej nazwisko?