Czy małżeństwo Zduńskich jest zagrożone?
Kilka minut później, Joanna opowiada o swojej kłótni z Pawłem. Załamana i bliska łez. A Barbara robi wszystko, by młodym pomóc.
- Nie ma złotej recepty, każde małżeństwo jest inne - Mostowiakowa ostrożnie dobiera słowa. - Jedno wiem na pewno: nie da się żyć bez zaufania.
- Ale ja Pawłowi ufam bezgranicznie! I tak mi strasznie przykro, że to działa tylko w jedną stronę!
- Mój Lucek też był o mnie zazdrosny i też bez powodu! Ale dużo rozmawialiśmy, wyjaśniałam, tłumaczyłam... I to zwykle pomagało - na wspomnienie dawnych lat, Barbara delikatnie się uśmiecha. - Widzisz, dziecko, to jedna z tajemnic udanego małżeństwa. Zazdrość może je zniszczyć, ale co to za małżeństwo bez zazdrości?