Czy małżeństwo Zduńskich jest zagrożone?
Tymczasem Paweł, gdy emocje opadają, żałuje każdego słowa. I godzinę później, też zjawia się w Grabinie.
- No i mnie poniosło, wygadywałem straszne rzeczy. W życiu nikogo tak nie obraziłem! To koniec, babciu, rozumiesz? Koniec!
- Bzdury opowiadasz.
- A wiesz, co w tym wszystkim jest najgorsze? Wiem, że Asia nie zrobiła niczego złego, bo to jest cholernie uczciwa dziewczyna! I tym bardziej czuję się podle...
- Słusznie! Bo zachowałeś się okropnie i wstyd mi za ciebie! Nic cię nie usprawiedliwia, a to, że jesteś zazdrosny. Z tym sam musisz sobie poradzić!