Czy małżeństwo Zduńskich jest zagrożone?
Jan wciąż czuje coś do Joanny, dlatego nie daje jej o sobie zapomnieć. Kozłowski zagląda więc do kliniki z informacją, że załatwił Laurze pobyt w sanatorium. A Joasia nagle blednie i o mało nie mdleje...
- Wszystko w porządku? - Jan od razu się niepokoi. - Czy wcześniej coś takiego ci się zdarzało? Masz mdłości? Powinnaś zrobić wszystkie badania.
Kozłowski otacza dziewczynę ramieniem, żeby nie upadła. I w tym momencie, przed kliniką staje Paweł.
Widząc ukochaną, Zduński zamiera. Bez słowa odwraca się i odchodzi. A kilka minut później, robi żonie ostrą awanturę przez telefon. Oskarża dziewczynę o to, że kłamie i znów spotyka się z byłym kochankiem.
Joanna jest w szoku. I po tym, co usłyszała, nie umie wrócić do domu. Załamana, wsiada do taksówki.