Namiętny pocałunek
Werner robi wszystko, by dziewczynę pocieszyć. A Olszewska, gdy w końcu się uspokaja, spogląda mężczyźnie prosto w oczy.
- Wiesz, szkoda, że to się tak wszystko poukładało. Że nie poznaliśmy się wcześniej albo później. W jakichś innych, bardziej sprzyjających okolicznościach.
Agnieszka delikatnie się uśmiecha, a Werner nagle pochyla się - i zaczyna Olszewską namiętnie całować...