Dlaczego interes przestał prosperować?
Knajpa miała świetną lokalizację, wyglądała dobrze. W kuchni, przynajmniej teoretycznie, rządziła zdolna szefowa. Co właściciele robili źle? Gessler uświadomiła im, że długa karta to pierwszy z błędów. Kolejnym było ciągłe wtrącanie się Wojtka do kuchni, na prowadzeniu której kompletnie się nie znał.
- W kuchni mąż nie zajmuje się niczym - potwierdziła Beata. Szefowa kuchni, właścicielka "Chaty po zbóju" i żona Wojtka obawiała się krytykować męża, ale dzięki motywacji i sile Gessler zdołała przełamać strach. Okazało się, że mężczyzna nie zna się na jedzeniu i jedynie przeszkadza. Niestety, żona była przez niego zdominowana.
- Rządzić będzie Beata, ponieważ popełniasz tyle błędów. Teraz cały czas rządzisz i wszystkich maltretujesz. Jesteś tyranem psychicznym! - powiedziała wprost kulinarna ekspertka.