Przejęła rolę serialowej mamy
Nieobecność Braunek na planie jest dla aktorki o tyle dotkliwa, że z biegiem czasu stała się dla niej prawdziwą serialową mamą. Brodzik podczas pracy nad pierwszym sezonem była wyczerpana łączeniem obowiązków aktorki i mamy niespełna rocznych bliźniaków. Braunek okazała jej wówczas ogromne wsparcie. - Małgosia robiła wszystko, żebym jak najwięcej mogła wypoczywać. Dbała o to, by zdjęcia były tak poukładane, żebym w ciągu 12-godzinnego dnia pracy miała chwilkę na drzemkę. Codziennie przywoziła mi też z hotelu śniadanie, bo wiedziała, że nie mam czasu myśleć o jedzeniu. Stała się wtedy kimś bardzo mi bliskim. Kiedy rozmawiałyśmy ostatni raz, dała mi do zrozumienia, że również jestem dla niej ważna – wspominała w rozmowie z "Party".
Brodzik przyznała dodatkowo, że przejęła po Braunek zwyczaj matkowania na planie. Koledzy z planu mogą zawsze liczyć na jej wsparcie i dobre słowo . - Zwykłe podanie ręki na przywitanie i spojrzenie komuś głęboko w oczy o siódmej rano to nie jest tylko gest, ale wyrażenie szacunku do spędzonego wspólnie czasu, pracy, do bycia tu i teraz – tłumaczyła.