Nie tylko Kłapouchy
Nie ograniczał się wyłącznie do aktorstwa. Lubił użyczać swojego głosu bohaterom kreskówek – był Kłapouchym, Obelixem, Małym Johnem w „Robin Hoodzie” czy niedźwiedziem Baloo w „Księdze dżungli”.
Najbardziej jednak pasjonował go teatr. Wiele reżyserował, udowadniając, że i na tym polu jest wyjątkowo utalentowany.
W branży był ceniony. Zaproponowano mu stołek dyrektora najpierw we Wrocławiu, później w Krakowie, Zabrzu, a wreszcie w Warszawie, gdzie zarządzał Teatrem Rampa.