Czar prysł
Jakub Napierała wystąpił w "Rolnik szuka żony", bo bardzo chciał się zakochać i wieść szczęśliwe życie u boku tej jedynej. Przed laty najbardziej przeżył rozstanie z kobietą, która zdradziła go z jego kolegą. Po tej miłosnej porażce znajomi Jakuba zgłosili go do "Rolnik szuka żony".
Nie spodziewał się, że zostanie wybrany przez produkcję, ani tego, że w programie odnajdzie wielką miłość. A jednak! Na tyle zauroczył się Anną z Poznania, że postanowił stworzyć z nią związek. Niestety, kilka miesięcy po emisji i ta relacja przeszła do przeszłości.
Później w jego życiu pojawiła się tajemnicza absolwentka ekonomii i psychologii. Bajka trwała zaledwie kilka miesięcy. W październiku 2020 r. Jakub znów był singlem. W jednym z wywiadów podkreślił, że wcale nie żałuje udziału w programie i gdyby miał taką szansę, to zgłosiłby się jeszcze raz.