Improwizacje
Następnie, na wyraźne życzenie publiczności, Grubson wykonał improwizację na temat Zenka Martyniuka, próbując podrobić jego rozpoznawalny męski głos.
- Bo ja dziś mam wenę, bo przyjedzie dzisiaj Zenek... Nie no, to jakieś jaja... - wyznał.
- Dobra, to spróbujmy razem - zaproponował Wojewódzki. Przeżyję dziś hip hopowa mękę, nagram wam piosenkę z Zenkiem...
- Jak przyjdzie, to podam mu rękę. I przed nim uklęknę - dodał Grubson.
- Mówię do swojej dziewczyny "muka", a ona słucha tylko Martyniuka. Je*nął mi w uchu bębenek jak śpiewał Zenek... - uzupełnił Wojewódzki.
Podoba się wam taki poziom programów rozrywkowych?