Musiała wyzbyć się wstydu
Żeby nie było tak "kolorowo", Clarke musiała wystąpić w serialu w kilku erotycznych scenach. Jak przyznała, bez ubrania nie czuje się komfortowo przed kamerą.
"Gra o tron" słynie z kontrowersyjnych scen. Także i Emilii nie ominął brutalny seks na wizji. Chociaż wszystko było udawane, aktorka bardzo stresowała się występując w tak odważnym ujęciu.
- W czasie ostrych scen musiałam osiągnąć inny stan umysłu, by to wytrzymać - zapewniała.