''Wszyscy byli Françoise zauroczeni''
Nastoletnia Françoise była zachwycona Gdańskiem, a szczególnie upodobała sobie kabaret studencki Bim-Bom.
Chętnie przebywała w towarzystwie młodych artystów, zauroczona panującą tam atmosferą. Wtedy poznała Cybulskiego.
- Wszyscy byli Françoise zauroczeni – opowiadał na łamach magazynu „Polska The Times” reżyser Janusz Morgenstern. - W tamtych latach coś, co pachniało zagranicą, strasznie imponowało. A ona była Francuzką, i to śliczną. Roztaczała swoje wdzięki. Nie dziwię się, że zrobiła wrażenie na Cybulskim i podobała się jego kolegom.