Przyjaciółki od studiów
Wieloletnią przyjaźń znalazła także na studiach. Z Małgorzatą Kożuchowską stworzyły mieszankę iście wybuchową. - Zawsze powtarzałam, że ja byłam osobą imprezową, a Gośka taką poukładaną. (…) Ale w końcu… uczeń przerósł mistrza. I któregoś dnia zauważyłam, że sąsiedzi dziwnie na mnie patrzą, nie chcą mi mówić dzień dobry… Akurat nie było mnie w Warszawie i okazało się, że jak Gośka zrobiła imprezę to nawet na balkonie nie było gdzie stać – wspominała ze śmiechem w rozmowie. - Bardzo dobrze nam się mieszkało. Darzyłyśmy się dużym szacunkiem. I mimo że naprawdę jesteśmy bardzo różne, to pokłóciłyśmy się raz. O to, kto ma zostać z hydraulikami – zapewniła w rozmowie.