Bliscy do końca mieli nadzieję
Kiedy leczenie nie przynosiło rezultatów, a jej stan zaczął się pogarszać, okazało się, że tym razem to ona potrzebuje pomocy. Przyjaciele stanęli wówczas na wysokości zadania i nie zawiedli jej. Gdy trafiła do szpitala, przesiadywali przy jej łóżku i zabierali pieniądze na jej dalsze leczenie.
Choć lekarze nie dawali Trafankowskiej szans, aktorka postanowiła walczyć.
- Doświadczam takiej życzliwości i takiej miłości, że właściwie nie mam innego wyjścia, jak wyzdrowieć - żartowała w jednym z ostatnich wywiadów.
Niestety, nie pomógł nawet wyjazd do kliniki w Austrii. Gwiazda zmarła 9 kwietnia 2004 w wieku zaledwie 50 lat.