Żona i aktorstwo - miłości jego życia
Oprócz aktorstwa, Roman Kłosowski kochał jeszcze kogoś – żonę. To właśnie ona pomagała mu w najtrudniejszych chwilach. Była również pierwszym recenzentem jego twórczości.
Pani Krystyna była dla niego dosłownie całym życiem. Bardzo trudno pogodzić mu się z myślą, że przy jego boku nie ma już ukochanej Krysi.
- Ona była dla mnie miłością, mądrością, cierpliwością, za którą jestem jej bardzo wdzięczny. Jestem cholerykiem. Wiem, że nie zawsze stroniłem od wódki. Ale żona skutecznie mnie pilnowała – wspominał.