Odcinek wstrzymany z powodu kontrowersyjnego tematu
Jeden z kwietniowych odcinków programu "Pegaz" poświęcony był m.in. spektaklowi "Hymn narodowy" Przemysława Wojcieszka. Reżyser uznawany jest za jednego z ważniejszych niezależnych twórców, a jego sztuki cechują się bezkompromisowością i nieraz kontrowersją. W jego spektaklu (wyreżyserowanym w Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy) nie ma żadnego tabu. Jak zapowiadał Wojcieszek, dostało się wszystkim: zarówno i przede wszystkim tym u władzy, ale i tym, co przeciw nim protestują. Nieoczekiwanie, emisja odcinka została wstrzymana.
- Dowiedziałem się właśnie, że w związku z materiałem o naszym spektaklu HYMN NARODOWY i rozmową ze mną wstrzymano cały odcinek wczorajszego PEGAZA. Jest to najbardziej chwalebna recenzja tego, co wspólnie zrobiliśmy w Legnicy. W takich chwilach czuję, że teatr ma sens i wartość. I jestem tym bardziej dumny, że go robię - napisał Wojcieszek na swoim profilu na Facebooku (zachowano oryginalną pisownię).
- W środowym (6 kwietnia) wydaniu miało być o ostrym jak brzytwa legnickim "Hymnie narodowym" Wojcieszka. Nie było. Ktoś jak najsłuszniej zadbał, by nie wspominać o sztuce, w której pojawiają się demony polskiej polityki. Tym bardziej, że to Antoni, Krystyna, a nawet - o zgrozo! - Jarosław, a teatralna publiczność się śmieje i bije brawa. To niedopuszczalne - skomentował na Facebooku dziennikarz Grzegorz Żurawiński (zachowano oryginalną pisownię). Redaktor nie szczędził słów krytyki pod adresem TVP. Napisał otwarcie, że zadziałały nożyce cenzora, a tym samym "Pegazowi" podcięto skrzydła.
Wysłaliśmy zapytanie w tej sprawie do TVP. Stacja odpowiedziała wówczas, że odcinek nie został wyemitowany z przyczyn technicznych.