"Zasługujesz na księcia z bajki"
Dion wspominała, że na pierwszą randkę wybrała się z Angelilem dopiero, kiedy skończyła 18 lat. Był pierwszym i jak zapewniała, jedynym mężczyzną w całym jej życiu, z którym się całowała. Miłość kwitła w konsipracji, bo zakochani bali się reakcji ludzi. Między nimi było 26 lat różnicy. Matka Celine chciała zniszczyć ten związek. Jako zagorzała katoliczka nie mogła przede wszystkim ścierpieć, że jej ewentualny zięć jest po dwóch rozwodach i ma już troje dzieci. - W nerwach mówiła mi: "Zostaw go albo go zabiję. Zasługujesz na księcia z bajki, a nie starego pryka" – wspominała Dion niesnaski z matką.
Celine postawiła na swoim. Swój związek z Rene upublicznili na początku lat 90., kiedy mężczyzna przeżył zawał, a w 1994 r. pobrali się. Długo starali się o dzieci, ale dzięki in vitro udało się. Ich pierworodny pojawił się na świecie w 2001 r., a jego bracia bliźniacy dziewięć lat później. Niestety Rene Angelil podupadał na zdrowiu.