Padły mocne słowa
O ile pierwszą połowę jej wypowiedzi można jeszcze zrozumieć, o tyle druga może już mocno szokować dużą dozą ignorancji Popek. Dziennikarka nie powinna także nazywać Rahima „tym hiphopowcem” oraz zarzucać mu braku zainteresowania przyjacielem. To już był cios poniżej pasa.