Usługi menadżerskie słono kosztują
Jak podaje tygodnik "Rewia", agencja potrąciła gwieździe za tzw. "koszty opieki menadżerskiej". Co to w praktyce oznacza? Gazeta ujawniła, że pod tym określeniem kryją się: wszystkie rozmowy telefoniczne z dziennikarzami, organizacja sesji zdjęciowych i asystowanie przy nich, autoryzacja wywiadów, ochrona prywatności podopiecznej, wspieranie jej działalności charytatywnej oraz dbałość o wizerunek aktorki.
Zając nie zgadza się z wyliczeniami menadżerek i sposobem podziału zysków z "Tańca z gwiazdami". Nie mogąc dojść z nimi do porozumienia, skierowała sprawę do sądu. Nie zrobiła tego jednak wyłącznie dla siebie. Aktorka myśli przede wszystkim o swoich dwóch synach ze związku z Mikołajem Krawczykiem.
Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że Zając już od niemal roku pozostaje w konflikcie ze swoją byłą agentką.