W komediach czuła się najlepiej?
Większość widzów dobrze kojarzy graną przez nią Elżbietę Kolińską-Kubiak. Śpiewaczka, o której mówiło się, że jest bardziej wrażliwa niż utalentowana, godzinami dręczyła sąsiadów, ćwicząc emisję głosu. Ta amatorka drewnianych parkietów, obszernych sukienek i koniaku wyładowywała swoje frustracje na bogu ducha winnym mężu.
Mężczyzna starał się spełnić każde jej życzenie. Czasami jednak nawet on nie był w stanie dorównać jej wygórowanym i oderwanym od rzeczywistości oczekiwaniom.
Ekranowe małżeństwo, jak i pozostali bohaterowie serialu pełnego absurdów, podbili serca widzów. Mimo upływu lat komediowa produkcja wciąż cieszy się popularnością.