Realizował szalone pomysły
- Zawsze byłem wiercipiętą. Zaliczyłem wiele adresów, kiedyś nawet mieszkałem w akademiku na waleta - wyznał Cieślak w wywiadzie dla "Twojego Imperium".
Aktor nigdy nie ukrywał, że jego dawny tryb życia nie należał do spokojnych. W jednej z rozmów wyznał nawet, że gdyby publicznie zdradził, co kiedyś wyprawiał, to wiele osób byłoby zgorszonych.
- Chyba gdzieś w chmurach mam życzliwego anioła stróża. Moje życie było intensywne, pokręcone, potargane i niekonsekwentne, a mimo to zachowałem pion - przyznał w tym samym wywiadzie.