Nikt nie czuje się pewnie w programie
Sytuacja powtórzyła się, kiedy jurorzy spotkali się z częścią uczestników w jednej z sal. Widzowie zobaczyli znane twarze, pewniaków "X Factor", którzy są pretendentami do finału. Niestety, zanim wokaliści usłyszeli, że przeszli dalej, musieli ponownie wysłuchać przemowy jurorów, a ta u wielu z nich wywołała łzy i zwątpienie we własne możliwości.
- To, że łapaliśmy kontakt z niektórymi z was. To, że była energia, to, że gdzieś tam się zaświeciliście. To nie znaczy, że na dłuższą metę to starczy - zaczęła Tatiana.
- Bardzo nam zależało, aby to był najważniejszy dzień waszego życia, ale ten nie będzie. Żałujemy, ale to nie dziś. Dziękujemy wam za udział w programie (najazd kamery na załamane twarze uczestników), tam czekają następni. Myślę, że z wieloma z wami jeszcze się spotkamy. Na pewno spotkamy się jutro, bo... przechodzicie! - zakończył przemowę Kuba Wojewódzki.
Chwilę później tłum wokalistów czekających na wyrok wykrzyczał i wypłakał radość oraz absolutne zaskoczenie. Wystąpienie jurorów brzmiało tak, jakby naprawdę mieli wszystkich odesłać do domu.