"Ślub od pierwszego wejrzenia" - Kornelia i Marek
Kornelia i Marek szybko wyrośli na ulubieńców widzów. Wiecznie pogodna dziewczyna z przymrużeniem oka patrzyła na nieporadność swojego świeżo poślubionego męża w trakcie podróży poślubnej (i słynnego rajdu po Valletcie).
- Chciałem być superbohaterem, a jestem zwyczajnym człowiekiem, który popełnia błędy i może zacząć panikować - powiedział Marek.
Mimo wszystko świetnie się dogadywali, dyskutując na dość poważne, intymne tematy takie jak bezpłodność czy w ogóle powiększanie rodziny.