''Warto żyć, kochać''
Choć dzieli ich aż 17 lat, znajomi twierdzą, że trudno o bardziej zgraną i zżytą parę. Pobrali się, Joanna zaszła w ciążę. Jednak radość z narodzin córki Rozalki(nazwanej na cześć ukochanej babci) popsuła wiadomość o nawrocie raka.
- Rozalia urodziła się 25 stycznia, a ja 26 dowiedziałem się, że po latach mam nawrót choroby nowotworowej – opowiadał aktor Super Expressowi.
- Udało mi się ją szybko pokonać. Co roku mam badania kontrolne. Gdy czekam na telefon z wynikami, zawsze się stresuję.
Mimo to jednak nigdy się nie poddaje.
- Gdy dowiaduję się, że wszystko jest w porządku, po raz kolejny uświadamiam sobie, że warto żyć, kochać, pracować– dodał aktor. (sm/gk)