Joanna Przetakiewicz i Łukasz Jakóbiak
Większość widzów z pewnością czekała na to, aby zobaczyć jak w ekstremalnych warunkach zachowa się kobieta luksusowa. Okazało się jednak, że projektantka nie miała problemu, aby gołymi rękoma sprzątnąć odchody słonia. Bardziej wymagająca była jeśli chodzi o nocleg:
- Pokazali nam jakąś szopę, najgorszy był brak wody. To było okropne, ta szopa otwarta na wszystkie strony i ten prysznic na zewnątrz. Powiemy im, że idziemy po jedzenie i już nie wrócimy.
Joanna Przetakiewicz siedząc na słoniu podczas wykonywania jednego z zadań wyznała, że czuje się jak w popularnym serialu "Gra o tron".
- Poczułam się jak Khaleesi latająca na jednym ze swoich smoków.
Łukasz Jakóbiak jak na razie funkcjonuje w cieniu projektantki. Para niewątpliwie wzbudziła dużo emocji, co widać po komentarzach w mediach społecznościowych:
- Przetakiewicz to raczej do "Damy i Wieśniaczki", i to jako wieśniaczka. Arystokratka z PRL-u. No i jej jasnowidz jest równie czarujący.
- Joanna Przetakiewicz chyba lekko wyniosła i zarozumiała, bez urazy. Nie zapraszajcie takich osób do programu. [pisownia oryginalna]