Skrzydełka KFC, czyli święta według Japończyków
Święta to również, a może przede wszystkim, tradycyjne bożonarodzeniowe posiłki. Jednak kiedy w Polsce jemy uszka z barszczykiem, a nasi amerykańscy znajomi szynkę lub pieczonego indyka, w Japonii ulubionym przysmakiem są panierowane skrzydełka KFC. I choć chrześcijanie w Kraju Kwitnącej Wiśni stanowią zaledwie 0,7 proc. społeczeństwa, to są niezwykle atrakcyjni dla reklamodawców.
No dobrze, ale kiedy narodziła się ta, dość osobliwa, tradycja? Wszystko zaczęło się w 1973 r. Właśnie wtedy Japoński oddział KFC wystartował z kampanią reklamową "Kentucky for Christmas!". Podobno był to ukłon w stronę Amerykańskich turystów, którzy mieli wcześniej problemy z zakupem składników do przygotowania świątecznych potraw.
Tylko podczas Wigilii właściciele restauracji zarabiają średnio 20 proc. swojego rocznego dochodu. Major Sanders z całą pewnością byłby zadowolony, że jego imperium kształtuje zupełnie nowe tradycje świateczne.