Nie mają się czego wstydzić
Na uwagę zasługują efekty specjalne, których co prawda nie jest w produkcji zbyt wiele, jednak gdy już się pojawiają, robią wrażenie. Oczywiście, gdybyśmy porównali wybuchy, pościgi i ucieczki do tych, które oglądamy w amerykańskich produkcjach, rodzime seriale wypadłyby blado.
Trzeba jednak zwrócić uwagę na budżety poszczególnych hitów. Polscy twórcy nie mają co liczyć na wielomilionowe kwoty, a mimo to część z nich realizuje zaskakująco dobre serie. Tak też jest w przypadku "Watahy".