Prorocze słowa
Goszcz był na fali, a wielka kariera stała przed nim otworem. Na pytanie jednego z dziennikarzy, czy boi się czegoś w życiu, bez zastanowienia odpowiedział: "Pewnie. Każdego dnia. Przecież mogę wyjść z domu i wpaść pod samochód, ale nie myślę o tym, tylko prę do przodu. Większość tak robi".
Nikt się wtedy nie spodziewał, że pamiętna wypowiedź udzielona w wywiadzie będzie prorocza.