Gdzie tym razem?
Joachim, zwany przez prezesa Jo-jo, twierdzi, że koniecznie muszą zacząć planować kolejny wyjazd. Proponuje żeby jechać nad Zalew Szczeciński, czyli tam, gdzie ostatnio.
- Jak jest coś fajnego, to po co to zmieniać? W Janowie zaczęliśmy i co z tego wyszło? - spytał Jo-jo.
Inną propozycją Joachima jest wycieczka na Podkarpacie i obcowanie z dziką naturą.
- Z rysiem się zobaczymy! Ale minister środowiska też tam jedzie, więc z rysiem trzeba będzie się pospieszyć - ostrzega prezesa Jo-jo.