Mikołaj chciałby zjeść ciastko i mieć ciastko...
Mikołaj zabrał na randkę Janeczkę, która szybko przeszła do rzeczy i zaczęła wypytywać go o jego zamiary, intencje i uczucia.
Czy ja ci się podobam?
Wspaniale wyglądasz! - odpowiedział Mikołaj, ale z pewnością nie o taką odpowiedź Janeczce chodziło.
No, ale czy jakaś iskierka cię dopadła w serducho?
No jeszcze nie iskrzy… Mam nadzieję, że później zaiskrzy, można tak powiedzieć.
To ja nie wiem, czy ja jeszcze będę chciała.
Ja jeszcze nie jestem zdecydowany ani na tą, ani na tą - mówił później do kamery.
Pożądanie, seks, to jest co innego - tłumaczyła Mikołajowi w drodze do samochodu rudowłosa Janeczka. To, że chcesz być, że tęsknisz za mną, za moim widokiem. Ja na przykład pragnę być z tobą, mam takie pragnienia, ciebie dotknąć, pocałować ciebie, przytulić, pragnę. To już jest to uczucie, jeżeli u ciebie tego nie ma, to mi powiedz.
Myślę, że my musimy się umówić, być razem, a wtedy to się być może wyzwoli.
Ale ty jeszcze tak nie masz?
_No nie mam. _
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Spotkanie z bliskimi Mikołaja też nie było specjalnie pomocne, "głosy" rozłożyły się, jak zawsze, mniej więcej na pół. Sam rolnik wyznał, że skłania się chyba ku Teresie...
Trwa ładowanie wpisu: facebook