Epicka opowieść
- Młody Jaromir idzie do pracy w kamieniołomach i zauważa płonący krzew. Gasi go! Od razu staje się bohaterem, bo ogień mógł się przenieść do sąsiednich wsi. Od razu widać, że jest to ktoś niezwykły. Że będą się do niego uśmiechać podczas wywiadów dziennikarki - snuje opowieść minister. W tym czasie prezes rozmarza się mówiąc "moja Danusia" (przypomnijmy, że podczas ostatniego wywiadu prezesa Kaczyńskiego szerokim uśmiechem obdarzała Danuta Holecka).