Stacja znów w opałach
Rada nie zgodziła się z przedstawionymi przez stację argumentami. Przypominała, że obraz szwedzkiej feministki został uznany za najlepszy film pornograficzny na festiwalu w Toronto w 2012 roku, a sam termin pornografii jest zdefiniowany:
"Zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem i literaturą przedmiotu pojęcie treści pornograficznych definiowane jest jako zjawisko prawne, a w tym świetle zmienność obyczajów nie ma wpływu na zmianę granicy pornografii" - czytamy na stronie KRRiT.