Feralny upadek
Kornelia nie ukrywała, że ta sytuacja, zwłaszcza w jej mieszkaniu, które niedawno kupiła, nie do końca jej odpowiada. Podobnie jak fakt, że pies śpi z nimi w jednym łóżku... Kiedy jednej nocy małżonkowie próbowali przegonić Bellę z łóżka, ta niefortunnie zeskoczyła z łóżka, odnawiając sobie kontuzję przedniej łapki.
Marek w środku nocy trafił z psem do weterynarza, a następnie cały dzień opiekował się zwierzakiem, próbując jednocześnie sprostać domowym obowiązkom (ubijał np. kotlety, z psem na rękach). Problemy z pupilem były jednak dopiero początkiem feralnego ciągu zdarzeń.