Katarzyna Sokołowska: zapewnia, że nie będzie nikogo niszczyć
Jurorka uspokaja widzów tłumacząc, że przypisywane jej demoniczne cechy nie znajdą potwierdzenia w zachowaniu. Sokołowska zapewniła, iż jest daleka od publicznego mieszania uczestniczek z błotem, do czego zdążyli nas przyzwyczaić jej doświadczeni koledzy z jurorskiej ławy.
- Trzeba uważać na to, by dziewczyn, które przychodzą na casting, nie skrzywdzić. To, że ktoś nie nadaje się na modelkę, nie oznacza automatycznie, że trzeba go zniszczyć. Ja będę się starała i dopingować, i wymagać - mówiła w rozmowie z dziennikarzem portalu mojemiasto.pl Katarzyna Sokołowska.