4. ''Who Can Kill a Child?'', reż. Narciso Ibáñez Serrador, 1976
Hiszpańskie kino grozy nie zawsze kojarzyło się z pretensjonalnymi bajeczkami, które serwuje Guillermo del Toro. Paul Naschy, Amando de Ossorio czy Narciso Ibáñez Serrador tworzyli kino bezkompromisowe, warsztatowo w niczym nie ustępujące produkcjom amerykańskim.
Do tego grona bez wątpienia zalicza się „Who Can Kill a Child”, przerażająca wizja, w której dzieci biorą odwet za lata poniżeń i prześladowań. Bohaterami filmu Serradora są turyści trafiający na jedną z malowniczych greckich wysepek, na której nie ma dorosłych. Kiedy poznają prawdę o ich zniknięciu, zaczyna się rozpaczliwa walka o przetrwanie.
Serrador w mistrzowski sposób operuje przytłaczającą atmosferą wyobcowania i osaczenia, przy tym nie epatując bez potrzeby krwawymi scenami, których oczywiście tu nie brakuje. Prawdziwa perła kina grozy.