Miejsce 2. Agent Dale Cooper
Jeden z największych serialowych przystojniaków. Gentleman, miłośnik cherry pie i "cholernie dobrej filiżanki kawy", wrażliwiec, który wierzy, że istnieją na świecie niewytłumaczalne zjawiska.
Dale Cooper stał się osią kultowej produkcji Davida Lyncha i Marka Frosta oraz sprawił, że o jego odtwórcy zrobiło się naprawdę głośno.
Kyle MacLachlan to agent idealny, wręcz ikona telewizji początku lat 90. Do historii popkultury przeszły jego nagrywane na dyktafon monologi, kierowane później do tajemniczej Diane oraz teksty, które do dziś doskonale kojarzą fani "Twin Peaks", m.in. "Nic nie przebije doznań smakowych połączenia syropu klonowego z szynką", "Trasa zwęża, Diane. Jestem bardzo blisko. Ale ostatnie kilka kroków jest zawsze najciemniejszych i najtrudniejszych" czy "Nic nie może się równać z sikaniem na świeżym powietrzu".
O takiej roli marzy wielu aktorów, lecz tylko nielicznym udaje się stworzyć tak wielowymiarową postać, która nawet 20 lat później jest aktualna i wiarygodna.