''M jak miłość''
Pojawia się również wiele nieprzychylnych opinii na temat braci Zduńskich, kreowanych przez Rafała i Marcina Mroczków. Widzowie uważają synów Marii i Krzysztofa za nudne postaci, a wcielających się w ich role aktorów – za amatorów.
Szczególnie irytuje Piotr, mąż Kingi. Jeden z najbardziej zniewieściałych mężczyzn w polskich serialach. Brat Pawła Zduńskiego - pozera i ćwierćinteligenta. Sam swoje miejsce w życiu znalazł pod butem żony. Obecnie, uśmiechając się tępawo, wiedzie szczęśliwy żywot człowieka uwięzionego. Największą jego tragedią jest jednak fakt, że nie zdaje sobie nawet sprawy z własnych ograniczeń i z radością spełnia wszystkie zachcianki dowodzącej nim żony.
„Niech mi ktoś wyjaśni, dlaczego u licha ten cały Mroczek, serialowy Paweł, ma takie powodzenie? Brzydkie to-to, paskudztwo takie, koszula w kratkę wiecznie, a ciągle kombinuje, jak by się tu przespać z kolejną” – pisze jeden z internautów.
„O Mroczkach nawet nie wspomnę. Są mało męscy, a aktorzy z nich żadni. No ale co teraz z nimi zrobić, jak serial się kręci?” – dodaje inny.