Miejsce 4.
Ilona Łepkowska ma nieograniczoną władzę nad postaciami, bo tworzy najpopularniejsze seriale. Jednak nawet ona czasem się myli. Tak było z Cezarym Morawskim.
Scenarzystka aż dwa lata szykowała uśmiercenie granej przez niego postaci Krzysztofa Zduńskiego w "M jak miłość". Uważała bowiem, że ten bohater jest... nudny. Gdy Zduński zmarł na zawał serca, TVP zasypały protesty widzów. Na powrót było już jednak za późno.
Jak widać, nie zawsze warto na siłę uśmiercać popularnych bohaterów.