Swastyka na ramieniu
- Wcielenie się w Hansa Klossa, wymagało noszenia munduru. Jak się w nim czułeś?
Ok, po prostu kostium. Natomiast prywatnie mundur niemieckiego żołnierza nie podobał mi się, bo nie mógł mi się podobać i nigdy mi się nie spodoba! Nie czułem się dobrze nosząc swastykę i inne nazistowskie symbole, zwłaszcza że na planie byli również starsi ludzie, który pamiętają II wojnę światową. Oczywiście jestem aktorem i była to moja rola. Nie uważam jednak, bym w tym mundurze wyglądał bardziej męsko. Mogę powiedzieć natomiast, że dostałem trudną rolę do zagrania i usiłowałem uczciwie się z nią zmierzyć.
- Emocjonalnie podchodzisz do tematu. Interesujesz się historią?
Czytam książki i oglądam filmy opowiadające o tamtych czasach. To jest bardzo szeroki temat, który ciągle może zaskakiwać. Nie da się znać całej historii, można ją tylko poznawać po kawałku.